Każde Twoje słowo lokuje się w moim umyśle i zostaje tam dokładnie analizowane.
Nie pozwólmy, by jedno słowo zniszczyło Ci cale zycie .
Nie ważne z kim
przyszedłeś, nie ważne z kim piłeś. Ważne, kto się Tobą zaopiekował jak nie
miałeś już sił.
wiele prawdziwych
myśli wypowiada się jako żarty.
potrzebuję snu,
więcej czasu, spaceru, Ciebie i mobilizacji.
Nie chcę budzić sie z myślą, że może dziś naprawisz, to co zburzyłeś.
W klatce piersiowej tej dziewczyny szybko bije niespokojne serce.
chcę tylko się przytulić, nie mam ochoty na wielkie uczucie
tęskniąc za tym co minęło, mamy pewność, że to miało
sens.
Myslalam , ze znikniesz jak kazdy inny koszmar
nie
przywracaj dawnych chwil, to kurewsko boli.
Żyję ze
świadomością, że ten świat mnie raczej niszczy.
Wcale nie jestem tu dla Ciebie.
Pokonujemy milion chwil, zapominając o sobie.
Ostateczność?
Kotku, w ostateczności, to mój ból ujdzie ci płazem.
Wszyscy
jedziemy na tym samym wózku, od strachu ratuje nas tylko defekt
mózgu.
Nie
potrzebuję tracić ani jednego elementu, by docenić życie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz